21-11-2016
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Polski Internet obiega kolejna już w tym roku informacja dotycząca nowego wirusa, który zyskuje dostęp do naszych danych i w rezultacie może narazić nas na straty. Czy i w jaki sposób można się bronić przed takimi zagrożeniami?
Złośliwe oprogramowanie jest coraz bardziej zaawansowane i coraz trudniej sobie z nim radzić, kiedy już „zadomowi się" w komputerach użytkowników. Nadal jednak w większości przypadków by dostało się do naszego laptopa, tabletu czy smartfona, potrzebuje naszej - aktywnej lub biernej - współpracy. Co zrobić, by nie ułatwiać złośliwemu oprogramowaniu drogi do infekcji?
Działania w tym względzie są nieco podobne do tych, które podejmujemy w walce z chorobami. W skrócie - dbanie o higienę, unikanie osób już zarażonych, ostrożność w dużych skupiskach ludzkich, zwiększanie swojej odporności (np. przez odpowiednie odżywianie) i - jeśli to możliwe - szczepienia ochronne. Jak wygląda taka profilaktyka w przypadku komputerów? Oto nasze rady:
- Regularnie uaktualniać system operacyjny i oprogramowanie. Większość uaktualnień dotyczy właśnie kwestii bezpieczeństwa.
- Zainstalować i aktualizować go.
- Nie otwierać linków bezpośrednio z otrzymanego e-maila, szczególnie jeśli nie znamy nadawcy wiadomości i nie spodziewamy się jej. Nie przesyłać mailem żadnych danych osobistych, nie wypełniać formularzy zawartych w wiadomości e-mail, nie podawać haseł.
- Banki i instytucje finansowe stosują protokół HTTPS tam, gdzie konieczne jest zalogowanie do systemu. Adres strony WWW rozpoczyna się wtedy od wyrażenia 'https://', a nie 'http://' i opatrzone zieloną kłódką. Każde podejrzenie co do sfingowanych witryn należy jak najszybciej przekazać policjantom lub pracownikom danego banku
- W mediach społecznościowych i komunikatorach nie otwierać linków przesłanych przez nieznanych użytkowników. Jeśli dziwnie wyglądający link lub plik przyjdzie od znajomego, nie otwierać go zanim nie dowiemy się, co to jest i czy na pewno zostało wysłane przez znajomego.
- w pojawiające się w mediach społecznościowych , zwłaszcza pochodzące z „dziwnych" serwisów.
- Nie podawać swojego numeru telefonu komórkowego, w celu uzyskania dostępu do treści, na które zostaliśmy przekierowani. A już na pewno nie przed uważnym przeczytaniem regulaminu serwisu. To częsty sposób na „naciągnięcie" na usługi Premium.
- Zawsze przed kliknięciem w link, otwarciem zdjęcia, filmu czy innego pliku, wyrażeniem zgody czy zaakceptowaniem uprawnień, należy uważnie sprawdzić, w co klikamy. Nie należy także powielać i nie udostępniać żadnych treści, których prawdziwości i wartości nie jesteśmy pewni.
Pamiętajmy - najważniejszy jest zdrowy rozsądek i ostrożność w korzystaniu z nowych technologii. W ten sposób uchronimy się przed większością zagrożeń.