02-07-2014
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
47 proc. amerykańskich konsumentów deklaruje, że nie są w stanie wytrwać jednego dnia bez swojego smartfona, wynika z ankiety Bank of America.
najwyraźniej podbiły ludzkie serca i umysły. Z badania wynika, że większość badanych uważa te urządzenia za tak samo ważne, jak ich samochód (91 procent) lub dezodorant (91 procent) i ważniejsze niż telewizor (76 procent) oraz kawa (60 proc.). Co więcej, respondenci uznali, że ważniejsze od smartofnów są jedynie Internet i higiena osobista.
Ankieta Bank of America dotyczyła także bankowości mobilnej. 31 proc. badanych przyznało, że za pomocą smartfonów loguje się na swoje konto przynajmniej raz dziennie, a 92 proc. respondentów czyni to przynajmniej raz w tygodniu.
„Telefony komórkowe zmieniły sposób, w jaki prowadzimy codzienne życie i dotyczy to także naszych finansów," powiedział Marc Warshawsky z Bank of America. "Bank of America ma obecnie ponad 15 milionów aktywnych użytkowników bankowości mobilnej, którzy uzyskują dostęp do swoich kont poprzez urządzenia mobilne ponad 165 milionów razy na miesiąc. Widzieliśmy to liczba nadal rośnie, a ostatnio ilość miesięcznych logowań do bankowości mobilnej przekroczyła tę do ," dodał Warshawsky.
Jeśli chodzi o inne ustalenia - 30 proc. respondentów za najbardziej irytujące uważa sprawdzanie smartfona podczas prowadzenia samochodu, a zbyt głośna przez telefon w miejscu publicznym drażni 15 proc. odpowiadających. Co ciekawe, jedynie 7 procent ankietowanych postrzega sprawdzenie telefonu podczas posiłku jako najbardziej irytujące.
W przypadku, gdyby smartfon został skradziony lub zgubiony, 79 procent ludzi gotowych jest zrezygnować z takich przyjemności, jak lub , jeśli miałoby to pomóc w odzyskaniu urządzenia. Ponadto także 79 procent konsumentów jest tak zaniepokojonych ewentualną utratą smartfona, jak martwi się o bezpieczeństwo swojej tożsamości lub dane wrażliwe.