Strona głównaInternetSenior w chmurze, czyli dla chcącego nic trudnego

Senior w chmurze, czyli dla chcącego nic trudnego

O przenoszeniu się do chmury przeczytamy zarówno w tekstach branżowych, jak i na portalach poświęconych stylowi życia i rozrywce. Podobno w chmurze jest wszystko. Kino domowe, gigantyczne płytoteki, miejsce na albumy z rodzinnymi zdjęciami, narzędzia do pracy. Czy to oznacza, że przeprowadzka w cyfrowe obłoki jest nieunikniona? I czy na pewno jest tam miejsce również dla seniora? A może jednak prawdziwe okaże się przysłowie „z dużej chmury mały deszcz”? Jedno jest pewne – aby się tego dowiedzieć, trzeba spróbować przyjrzeć się cyfrowej chmurze z bliska.
Senior w chmurze, czyli dla chcącego nic trudnego [© WavebreakMediaMicro - Fotolia.com] Na szczęście wtajemniczenie w świat chmury obliczeniowej (z ang. cloud computing) jest naprawdę bezbolesne. Mało tego, niemal na pewno wszyscy już w jakimś zakresie z chmury korzystamy. Jak to możliwe? To bardzo proste – chmura obliczeniowa to nic innego, jak usługi internetowe, z których możemy korzystać za pomocą , bądź też miejsce na wirtualnym dysku, na którym możemy przechowywać dane. Słowa „wirtualny dysk” mogą co prawda brzmieć nieco tajemniczo, ale jeżeli uświadomimy sobie, że przechowywane na skrzynce pocztowej maile z załącznikami, to nic innego, jak miniaturowy dysk wirtualny, wszystko okaże się zupełnie proste. Podobnie jest w przypadku – to właśnie informacje wysyłane do chmury dają nam możliwość korzystania z usług tego najpopularniejszego serwisu społecznościowego.

Wyobraźmy sobie, że chcemy pokazać znajomym kilka zdjęć z . Możemy je załączyć do wiadomości i wysłać drogą elektroniczną. Przy okazji zapisujemy wiadomość w swojej własnej skrzynce i w ten sposób mamy do nich dostęp w zakładce „wysłane”. Wiadomość stanowi od tego momentu kopię zapasową naszych plików i nie musimy się martwić, że nam one przepadną – nawet wtedy, gdy zalejemy komputer kawą lub ulegnie on awarii w wyniku spięcia w gniazdku. Mało tego, możemy mieć dostęp do naszych zdjęć przy użyciu jakiegokolwiek urządzenia łączącego się z Internetem – komputera w biurze, podróżnego, małego laptopa, a nawet telefonu. Konieczna jest tylko przeglądarka internetowa, a do skrzynki pocztowej dostajemy się za pomocą loginu i hasła.

Tak, to już jest praca w chmurze. Oczywiście, możemy pójść o krok dalej i utworzyć specjalny, wirtualny album ze zdjęciami, na przykład w usłudze Picasa. I znów jest to banalnie proste – zakładamy konto, zapamiętujemy login i hasło, załączamy zdjęcia, układamy je w album i gotowe! Taki album możemy udostępnić znajomym np. przy pomocy wysyłanego w wiadomości mailowej linku. Po prostu wysyłamy link i czekamy na odpowiedź.

W analogiczny sposób działają nawet bardziej skomplikowane aplikacje. Gdy chcemy stworzyć dokument tekstowy, możemy to zrobić za darmo w chmurze – wystarczy skorzystać z edytora tekstów wbudowanego w usługę Google Drive. Czy to skomplikowane? Ani trochę! Wystarczy tylko założyć sobie konto na poczcie Gmail albo zarejestrować swój profil w Google, by móc korzystać z darmowych usług oferowanych przez tę firmę. Poza edytorem tekstów (wykorzystującym wszystkie najprostsze funkcje najpopularniejszego programu do tworzenia dokumentów tekstowych, czyli Worda wchodzącego w skład pakietu Microsoft Office – swoją drogą, ostatnio również dostępnego w chmurze, choć już niekoniecznie bezpłatnie) możemy tam znaleźć narzędzia do tworzenia arkuszy kalkulacyjnych i prezentacji multimedialnych.

Wśród aplikacji działających w chmurze możemy znaleźć nawet najbardziej zaawansowane technologicznie rozwiązania ułatwiające życie handlowcom (np. programy do gromadzenia wiedzy o klientach), a nawet szefom ogromnych firm (systemy do zarządzania przedsiębiorstwem, od księgowości po produkcję). Jak widać, w chmurze naprawdę można znaleźć wszystko. Nawet rozwiązania, których w codziennym życiu zupełnie nie potrzebujemy, bo są skierowane wyłącznie do specjalistów. Ale przecież nikt nie każe nam sobie nimi zawracać głowy. Wystarczy, że skorzystamy z usług kierowanych do każdego. Takich, jak możliwość publikowania wirtualnych albumów fotograficznych, przechowywania danych, korzystania z cyfrowej tablicy korkowej czy słuchania umieszczonej w chmurze muzyki.

A z legalnych zasobów muzycznych również może skorzystać każdy. Za darmo (np. w SoundCloudzie, choć znanych wykonawców raczej tam nie znajdziemy) lub za niewielką opłatą (np. w popularnym serwisie Spotify). Podobnie jest z filmami, które można obejrzeć na takich portalach, jak np. ipla czy kinoplex – część z nich jest dostępna za darmo, za inne trzeba zapłacić, jednak zdecydowanie mniej niż w wypożyczalni DVD. I nie trzeba wychodzić z domu. Bo korzystanie z chmury jest naprawdę wygodne – wystarczy tylko jakiekolwiek urządzenie łączące się z Internetem i odrobina fantazji.

Czy to bezpieczne? Specjaliści od systemów informacyjnych twierdzą, że bezpieczniejsze niż przechowywanie plików wyłącznie na własnym komputerze. Po pierwsze, uniezależniamy się od takich wypadków losowych, jak zniszczenie komputera lub przypadkowa awaria sprzętu, co może spowodować nieodwracalną utratę danych. Po drugie, prywatny komputer może łatwiej stać się celem ataku cyberprzestępcy niż duża, dobrze zabezpieczona firma, inwestująca duże pieniądze w bezpieczeństwo danych, a do tego gwarantująca nam tworzenie kopii zapasowych plików na wypadek awarii. Trzeba tylko pamiętać, by pod żadnym pozorem nie udostępniać osobom niepowołanym hasła do swojego konta. A także używać skomplikowanego hasła, zawierającego wielkie i małe litery, a do tego co najmniej jedną cyfrę. Dlaczego? Wtedy hasło jest nie do złamania dla programów szpiegujących. Unikamy również podawania jako hasła swojego imienia lub daty urodzin – takie zabezpieczenia są zdecydowanie za słabe.

Jak widać, praca w chmurze może być zarówno wygodna, jak i bezpieczna. A do tego niedroga lub zupełnie darmowa. Może zatem warto dać się namówić na spacer w chmurach?

Weronika Holeniewska / Senior.pl

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 18:38:51, 24-08-2015 maria67

    Chętnie poszłabym na taki kurs z chmury. Można doszlifować to, co już się umie. Dzieci zainstalowały mi stronę e-senior.pl i głównie z niej korzystam a chciałabym wiedzieć jeszcze wiecej.
  • 08:34:41, 25-08-2015 Bogda501

    Zbyt mądrze napisany artykuł więc nie załapuję... Czy chodzi zwyczajnie o przetrzymywanie plików na dyskach internetowych typu Chomik..? Czy może o galerie internetowe, fotoblogi a nawet zwykłe blogi..na które zgrywamy swoje pliki bezpośrednio z dysku..? Bo darmowy hosting nie daje 100% gwarancji przetrzymywania ...

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Kobiety.net.pl
  • eGospodarka.pl
  • Aktywni 50+
  • EWST.pl
  • Oferty pracy