Skłamała co do wieku, bo Facebook nie przewiduje tak długiego życia...

Urodzona 15 października 1900 roku na farmie niedaleko Manning (Iowa) kobieta chciała zostać użytkowniczką słynnego , ale nie mogła tego zrobić podając prawdziwe dane, bo system umożliwia wpisanie daty urodzin od 1905 roku.

Staruszka nie dała za wygraną. Po prostu odjęła sobie parę lat i założyła konto.

Jak twierdzi syn pani Anny, od zawsze była zainteresowana . - Matka zawsze interesowała się technologią - powiedział. - Mój tata mówił rzeczy nie są takie, jakimi były kiedyś i wykazywał nieufność w związku z tym. Matka zawsze patrzył na to w ten sposób: „Och, to pomaga mi coś zrobić. Do czego to służy? Jak to działa?" To były jedne z jej ulubionych pytań - powiedział syn pani Stoehr.

Korzystania z Internetu, w tym wysyłania emaili kobieta nauczyła się dzięki sprzedającemu przedstawicielowi handlowemu.

Co prawda, staruszka złamała regulamin podając niewłaściwą datę urodzin, nie zanosi się jednak na to, by administratorzy chcieli zamknąć jej konto. W liście do Marka Zuckerberga, twórcy najpopularniejszego na świecie serwisu społecznościowego, pani Anna napisała m. in.: „jeszcze tu jestem!"