24-03-2012
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
W ciągu ostatnich ośmiu lat ilość czasu spędzanego przez użytkowników w internecie czterokrotnie wzrosła– wynika z badania Ericsson ConsumerLab. Korzystając z sieci spędzamy nawet 20 godzin tygodniowo, a znaczną część tego czasu poświęcamy kontaktom z ludźmi - m.in. przez serwisy społecznościowe. Nie znaczy to jednak, że internet odciął nas od przyjaciół, rodziny i partnerów. Przeciwnie – dzięki temu, że dużo czasu w sieci poświęcamy rozmaitym serwisom społecznościowym, stajemy się bardziej skłonni do kontaktów międzyludzkich.
Rzadziej oglądamy telewizję i spotykamy się z przyjaciółmi w realnym życiu. Badacze Ericssona wskazują jednak, że zmiana ta bynajmniej nie znaczy, że zmniejszyło się znaczenie telewizji i interakcji społecznej. Jedną z najbardziej dynamicznie zyskujących popularność aktywności online jest oglądanie strumieniowo treści wideo (w tym TV). Zaś znaczna część naszych poczynań w sieci to interakcja z innymi ludźmi kontekście społecznym. Internet po prostu daje nam nowe możliwości nawiązywania relacji i nowe narzędzia do oglądania telewizji. W 2004 r., w czasach przed Facebookiem i Twitterem, gdy tylko 10 proc. ludzi na świecie korzystało z internetu, Ericsson zapytał internautów, jak spędzają wolny czas. Odpowiedzieli, że 5 godzin tygodniowo poświęcają na internet, aż 15 godzin – na oglądanie telewizji, a 19 godzin spędzają ze swoimi partnerami. Kolejne 8 godzin to osobiste kontakty z ludźmi. Cztery lata później (w 2008 roku) z sieci korzystano już 8 godzin tygodniowo – tyle samo, co czas przeznaczony na kontakty osobiste. Spadło za to oglądanie telewizji, do 13 godzin tygodniowo. Relacje z partnerem zajmowały 19 godzin tygodniowo.
Zmiany przyspieszały. W 2010 roku w sieci była jedna trzecia mieszkańców świata, od kilku lat rządził Facebook, gry sieciowe, aplikacje na telefony komórkowe, a gorącym tematem stało się wyszukiwanie społecznościowe. Efekt – oglądanie telewizji nadal zajmowało 13 godzin tygodniowo, jednak w ciągu dwóch lat niemal podwoił się czas spędzany w Internecie – do 15 godzin tygodniowo. Ucierpiały na tym kontakty osobiste – ich czas skurczył się z 8 do 6 godzin tygodniowo. Jednak czas spędzany z partnerem wzrósł – aż do 22 godzin.
W 2011 roku czas spędzony w sieci był już cztery razy dłuższy, niż w 2004 r. i wynosił 20 godzin tygodniowo. Hasło przewodnie tych czasów to „chmura” – cloud computing. Nadal 13 godzin spędzaliśmy, oglądając TV, jednak część tego czasu stanowiła niewątpliwie telewizja przez internet. Jednak mimo tak znacznego wzrostu czasu w sieci, czas na kontakty osobiste wcale się nie skurczył i nadal wynosi 6 godzin. CO ciekawe - znacznie więcej czasu internauci poświęcali na kontakty z partnerem – aż 27 godzin tygodniowo, najwięcej od rozpoczęcia badań.