Strona głównaInternetUOKiK: portal internetowy złamał prawo

UOKiK: portal internetowy złamał prawo

10 dni pobierania za darmo - to jedno z haseł reklamowych portalu pobieraczek.pl, który umożliwiał jedynie płatne pobieranie plików. UOKiK uznał, że firma wprowadziła internautów w błąd, dlatego nałożył na nią karę finansową i nakazała natychmiastową zmianę praktyki.
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydała właśnie decyzję, w której zakwestionowała praktyki portalu pobieraczek.pl, umożliwiającego pobieranie różnych plików. Postępowanie przeciwko właścicielom serwisu - spółce Eller Service z Gdańska - zostało wszczęte w październiku 2009 roku. Podstawą były liczne skargi konsumentów, którzy skorzystali z usług serwisu skuszeni hasłami sugerującymi, że usługa nic nie kosztuje: "10 dni pobierania za darmo", "Tak, chcę testować przez 10 dni".

Z informacji, które zebrał UOKiK w trakcie postępowania wynika, że internauta, który chciał pobrać pliki musiał najpierw zarejestrować się na portalu, podając imię, nazwisko, adres zamieszkania, datę urodzenia, e-mail. Warunkiem była również akceptacja regulaminu. W toku postępowania okazało się, że dzień rejestracji był jednocześnie pierwszym dniem obowiązywania odpłatnej umowy, która zawierana była nawet na rok. Ponadto opłata naliczana była już od pierwszego dnia, a nie jak sugerowały hasła reklamowe dopiero po 10 dniach.

Zdaniem Urzędu taka praktyka jest nieuczciwa i wprowadza konsumentów w błąd. Wielu z nich na podstawie haseł reklamowych i informacji na stronie internetowej portalu mogło sądzić, że usługa jest bezpłatna w ciągu 10 dni od zawarcia umowy. W związku z tym konsumenci mogli zdecydować się na usługę, czego nie zrobiliby, gdyby nie zostali wprowadzeni w błąd. UOKiK uznał, że właściciele portalu - spółka Eller Service - naruszyli zbiorowe interesy konsumentów i nałożyła na nich karę w wysokości 239 tys. 140 zł. Firma musi zmienić zakwestionowany sposób informowania o usługach oraz publikować przez 6 miesięcy na swoim portalu treść decyzji. UOKiK, by skutecznie w tym wypadku chronić konsumentów, nadał niektórym punktom decyzji rygor natychmiastowej wykonalności. Oznacza to, że spółka musi zmienić praktykę oraz poinformować o tym konsumentów zaraz po otrzymaniu decyzji, nawet jeśli się odwoła.

Każdy poszkodowany przez portal konsument będzie mógł dochodzić swoich praw indywidualnie. Decyzja nie rozwiązuje bowiem automatycznie problemów internautów, którzy zawarli umowy z portalem. W przypadku kłopotów z odstąpieniem od umowy zawartej na odległość pomocy można szukać u miejskich lub powiatowych rzeczników konsumentów.

Ponadto każdy konsument, który został wprowadzony w błąd może skorzystać z dochodzenia swoich roszczeń na drodze sądowej. W takim przypadku to przedsiębiorca musi udowodnić, że udzielił jasnej i rzetelnej informacji. Zgodnie z prawem, każdy konsument będzie mógł zażądać od przedsiębiorcy: zaniechania praktyki, usunięcia jej skutków oraz naprawienia wyrządzonej szkody - w szczególności żądania unieważnienia umowy.

UOKiK jednocześnie przypomina, co zrobić w sytuacji, gdy:

  • zawarłeś umowę, ale nie zacząłeś ściągać plików – jeżeli przed zawarciem umowy przedsiębiorca poinformował cię o prawie do odstąpienia od niej, możesz to zrobić bez podawania powodu w ciągu 10 dni od momentu jej zawarcia. Powinieneś wysłać przedsiębiorcy oświadczenie na piśmie, w którym informujesz o odstąpieniu od umowy. Najlepiej zrobić to listem poleconym za zwrotnym potwierdzeniem odbioru. Nie trzeba przy tym podawać powodu. Pamiętajmy, że przedsiębiorca nie ma prawa pobierać od nas opłat za odstąpienie od umowy;
  • zawarłeś umowę, której warunki nie zostały potwierdzone na piśmie i nie ściągałeś plików - prawo do odstąpienia od umowy wydłuża się wówczas do trzech miesięcy;
  • zawarłeś umowę, ale na podstawie nieprawdziwych informacji, np. reklamy czy danych na stronie internetowej przedsiębiorcy - na podstawie kodeksu cywilnego możesz uchylić się od skutków złożonego pod wpływem błędu oświadczenia woli bez konsekwencji w ciągu 12 miesięcy. W takim przypadku należy wysłać taką informację, powołując się na to, że umowa została zawarta na podstawie wprowadzających w błąd informacji;
  • jesteś niepełnoletni i rejestrując się skłamałeś co do swojego wieku, a sprzedawca żąda zapłaty za produkt lub usługę - jeżeli twój rodzic lub opiekun nie wyraził zgody na transakcję, z tak zawartej umowy powinien zrezygnować, o czym należy niezwłocznie powiadomić przedsiębiorcę;
  • pamiętaj, w przypadku poniesienia szkody przez przedsiębiorcę w związku z np. podaniem nieprawdziwych informacji czy pobieraniem plików może on wystąpić z roszczeniem odszkodowawczym do sądu przeciwko użytkownikowi, osobom niepełnoletnim lub ich opiekunom.

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Aktywni 50+
  • Poradnik-zdrowia.pl
  • Kobiety.net.pl
  • eGospodarka.pl
  • Oferty pracy