08-05-2009
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
W czasie, kiedy rozliczamy się z fiskusem, do urzędów skarbowym napływa wiele pytań, z których wiele jest wysyłanych drogą mailową. Firma SARE na zlecenie Centrum im. Adama sprawdziła, czy podatnicy mogą liczyć na szybkie i wyczerpujące odpowiedzi na pytania kierowane do urzędów właśnie w ten sposób.
Mimo, że polskie urzędy - przynajmniej w teorii - są coraz bardziej interaktywne, to wyniki badań przeprowadzonych przez SARE wskazują, że na pytania dotyczące możliwości skorzystania z ulgi odsetkowej skierowane do 51 mazowieckich Urzędów Skarbowych, odpowiedziało tylko 54% z nich. Prawie co drugi e mail pozostał więc bez odpowiedzi.
Urzędnicy, nawet jeśli odpowiadają na e-maile, to robią to niestety niezbyt szybko. Średnio na wiadomość trzeba było czekać 9 i pół dnia, a w przypadku 54% zapytań - ponad tydzień. Najszybciej na maile odpowiadali urzędnicy II US Warszawa-Śródmieście, US Warszawa-Bielany, US w Szydłowcu i US w Radomiu, którzy odpisali już w dniu otrzymania zapytania. Najwięcej, bo ponad miesiąc, na odpowiedź czekali klienci US Targówek.
Niestety, w wielu wypadkach informacje przesłane przez urzędników mailem nie były rzetelne. Prawidłowe odpowiedzi przesłały zaledwie trzy Urzędy Skarbowe, a 17 nie podjęło się interpretacji przepisów i odesłało podatników do ministra właściwego do spraw finansów lub do biura Krajowej Informacji Podatkowej w Płocku. W pozostałych przypadkach udzielano niepełnej odpowiedzi, proszono o kontakt telefoniczny lub odsyłano do innych urzędów.