Cytat:
Malgorzata 50
Nie,a czymże mialabyś mnie zranić ,na Boga!!!!! Ja nie traktuje rozmow na forum osobiscie zbyt -wiec zostańmy kazda przy swoim zdaniu i tyle.Ciesze się ,ze ci kurs dal tyle radosci i wiedzy .Tak na prawdę to czepiam sie doboru artykulow na tym portalu ,traktowaniu osob starszych jak jakiejs "specjalnej" grupy.Przypominam ,ze to my bylismy uzytkownikami pierwszych PC-tów w Polsce ,bo kiedy weszly to nasze dzieci stawialy pierwsze kroki.Wiec mam watpliwosc czy naprawdę kurs dla poczatkujacych zawsze oznacza tylko i wylacznie ślepawych i gluchawych 50+.moi komputerowi uczniowie ,grajacy w milion gier ,które dla mnie np a czarna magią i nuda przy zetknieciu z takim cudem techniki jak poczciwy Office stawali się bezradni jak baranki.Wiec coś jest na rzeczy!!!!
A jesli chodzi o ostatnie zdanie ,mysle ,ze masz tak samo wiele do powiedzenia jak wszyscy uczestnicy tego forum .Kazdy z nas ma bowiem swoja historie do opowiedzenia ,swoja wrazliwosć,swoje przemyslenia i swoje zdanie na rozne tematy.Czasem sie różnimy ,czasem sobie prawimy zlosliwostki i robimy zarty.ba czasem nawet ktos ,kogos irytuje ale na tym polega urok tego miejsca.Ewuniu ,nie daj się zrazic takim zgrenzom jak ja i bywaj tu jak najczęsciej.
Wiesz, ja wchodząc tu widzę na górze adres senior.pl więc kierowanie artykułów do "specjanej" grupy, pisanie o niej etc. wcale mi nie przeszkadza. Między innymi dlatego tu włażę - bo mnie osobiście denerwują inne newsy - głupawe teksty o gwiazdeczkach, których nawet nie odróżniam, a których pełno na "zwyczajnych" portalach i ostatnio pojawiają się na samej górze, więc trzeba się przez nie przedrzeć, żeby dotrzeć do interesujących wiadomości. Tu wiem czego się spodziewać - nikt nie będzie mnie epatował Dodą, Mandaryną czy inną tancereczką. Oczywiście wiadomości są różne i jedne czytam z zainteresowaniem a inne niekoniecznie, ale "ukierunkowanie" mi nie przeszkadza, no bo jak się coś nazywa senior )
Poczytałam sobie Twoje wiadomości i chyba gdzieś znalazłam niechęć do samej nazwy. Mnie ona nie przeszkadza, może dlatego że w mojej rodzinie używało się słow senior i junior (faceci imiona "dziedziczyli" po dziadkach i jakoś trzeba było odróżnić kogo się woła) - więc senior to był zawsze starszy, mądrzejszy, bardziej doświadczony i taki co ma więcej do powiedzenia. Ale wiem że skojarzenia też mogą byc różne.
Dzięki za dobre słowo, ja naprawdę na codzień lubię bardzo Cię czytać, tylko tak jakoś osobiście odebrałam ten komentarz. W sumie to dobrze że się różnimy, inaczej pewnie dalej bym sobie milczała
...