29-05-2010
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Starsi użytkownicy Internetu częściej niż młodzi ujawniają zbyt wiele na swój temat w serwisach społecznościowych, wynika z badań Pew Internet & American Life Project.
Utrzymanie dobrej reputacji online może okazać się niełatwe, a wraz z pojawieniem się serwisów społecznościowych, staje się jeszcze trudniejsze, kiedy osobiste - czasem żenujące - informacje są dostępne dla całego świata.
- Wyszukiwarki i portale społecznościowe odgrywają teraz kluczową rolę w budowaniu własnej tożsamości online - mówi Mary Madden, autorka raportu. - Wielu użytkowników uczy się i zmienia swoje podejście do sprawy - modyfikują ustawienia prywatności na profilach, decydują, kto może mieć dostęp do niektórych informacji, aktualizują dane i usuwają niechciane informacje na swój temat - dodaje.
Około 71% użytkowników sieci społecznych z grupy wiekowej 18-29 lat zaostrzyło ustawienia prywatności na swoim profilu, a biorąc pod uwagę ostatnie modernizacje Facebooka, dane te mogą się zwiększać. Poza tym, osoby młodsze znacznie częściej niż starsze, usuwają niechciane komentarze i swoje dane spod zdjęć.
Ponadto, znacznie mniejszy odsetek (19%) osób dojrzałych (50 - 64 lata) nie ufa bezpłatnym serwisom internetowym, jak Facebook i MySpace, niż ludzie młodsi (28% z grupy 18 - 29 lat) i w średnim wieku (19% z grupy 30 - 49).