Strona głównaInternetCyfrowo wykluczeni? Polacy 50+ nie korzystają z Internetu

Cyfrowo wykluczeni? Polacy 50+ nie korzystają z Internetu

Do generacji 50+ należy aż 42% dorosłych Polaków, a osoby z tej grupy to zaledwie 18% internautów. Pod względem korzystania z sieci przez osoby starsze Polska zajmuje jedne z ostatnich miejsc wśród krajów Unii Europejskiej. Jednocześnie Polacy w wieku 50+ mają znacząco niższe kompetencje cyfrowe, w porównaniu do osób w wieku 16-49. Osoby po pięćdziesiątym często też postrzegają internet jako domenę ludzi młodych i nie widzą w nim niczego interesującego dla siebie.
Przyczyny, następstwa oraz sposoby przeciwdziałania temu procesowi przedstawia „Raport Otwarcia Koalicji Cyfrowego Włączenia Generacji 50+ „Dojrz@łość w sieci". Między alienacją a adaptacją. Polacy w wieku 50+ wobec Internetu", zaprezentowany podczas Forum dyskusyjnego „Budowa kapitału cyfrowego generacji 50+", które odbyło się 25 października w Warszawie.

Głównym wymiarem wykluczenia cyfrowego jest w naszym kraju wiek. Wśród prawie 13 mln Polaków w wieku 50 i więcej lat z internetu korzysta zaledwie 21,6% (2,8 mln), choć aż 40% posiada do niego dostęp w domu. Obecnie osoby w wieku 50+ to tylko 18% polskich internautów i aż 65% dorosłych Polaków, którzy nie korzystają z internetu. Tymczasem wśród osób w wieku 16-49 lat z sieci korzysta 71%. W Unii Europejskiej Polska należy do krajów o najniższym odsetku użytkowników sieci. Jeśli ich liczba ma w naszym kraju nadal wzrastać, jasne jest, że kluczowe w najbliższych latach będzie zwiększanie udziału internautów wśród dojrzałych obywateli. Przestrzeń do działań jest duża. Polacy w wieku 50+, którzy nie korzystają z internetu to ponad 10 mln ludzi, w tym 3,9 mln w wieku 50-59 lat i 6,26 mln w wieku 60+.

Wiele osób, pomimo to, że samodzielnie nie korzystają z Internetu ma w otoczeniu kogoś, kogo proszą o sprawdzenie lub pokazanie różnych rzeczy w internecie. 30% takich osób korzysta czasem z sieci za pośrednictwem własnych dzieci. Rzadko osobą pomagającą skorzystać z internetu jest współmałżonek lub partner (2%), znacznie częściej ktoś z dalszej rodziny (13%) lub znajomych (11%). Prawie połowa niekorzystających deklaruje wprost, że nie ma nikogo takiego (43%) albo nie potrafi wskazać żadnej osoby, która dostarcza treści zaczerpnięte z internetu (5%). Niestety, wraz z wiekiem maleje liczba osób, które mają kogo poprosić o pomoc.

Seniorzy - internauci

Generacja 50+ jest nie tylko bardzo liczna, ale również bardzo zróżnicowana, również jeśli chodzi o korzystanie z Internetu. Największe różnice wiążą się z wiekiem. Wśród osób pięćdziesięcioletnich z internetu korzysta około 40%, zaś w grupach wiekowych powyżej 65 roku życia nie więcej niż 10%.

Z internetu nieco częściej korzystają mężczyźni niż kobiety w wieku 50+. W 2009 roku wśród panów korzystało 24%, a wśród pań 20%. Co ciekawe, także tutaj znaczenie mają różnice wieku. Wśród osób mających 50-59 lat nieco częściej korzystają kobiety (36%) niż mężczyźni (34%). Natomiast wśród osób 60+ internetu używają znacznie częściej panowie. Z sieci korzysta ponad 13% z nich, tymczasem wśród pań zaledwie 7%.

Korzystanie z internetu wśród osób w wieku 50+ jest silnie zróżnicowane geograficznie. W województwach takich jak pomorskie korzysta 29% dojrzałych mieszkańców. Z drugiej strony, w kilku województwach odsetek ten jest dwa razy niższy. Zdecydowanie gorzej jest w województwach ściany wschodniej, z nieco lepszą sytuacją województwa podlaskiego. W zestawieniach dotyczących stopnia rozwoju społeczeństwa informacyjnego zawsze wypadało ono lepiej niż pozostałe województwa wschodniej Polski. Pozornie lepsza sytuacja Mazowsza to przede wszystkim efekt znacznie wyższego odsetka starszych internautów w Warszawie.

Cyfrowo wykluczeni? Polacy 50+ nie korzystają z Internetu


Najrzadziej używają internetu osoby po pięćdziesiątce, które mieszkają na wsi (9%). Jednocześnie jest to grupa bardzo liczna. Aż 41% osób dojrzałych, które nie korzystają z internetu to mieszkańcy wsi.

W miastach do 100 tys. mieszkańców korzysta 24% osób w wieku 50+, w miejscowościach liczących od 100 tys. do pół miliona - 30%, a w największych miastach - 39%. W Warszawie z internetu korzysta ponad 42% mieszkańców w wieku 50 i więcej lat, w Krakowie 40%, w Poznaniu 41%. W innych dużych miastach te odsetki są znacznie mniejsze, na przykład w Łodzi 31%.

Duże znaczenie ma również wykształcenie i praca. Z internetu korzystają przede wszystkim te osoby po pięćdziesiątce, które są lepiej wykształcone oraz aktywne zawodowo. Wśród starszych Polaków z wykształceniem wyższym lub policealnym z sieci korzysta 59%, wśród tych z wykształceniem średnim 32%, natomiast wśród osób z wykształceniem podstawowym zaledwie 2%. Z drugiej strony, jak pokazuje Wykres 9, ze względu na niski poziom wykształcenia w tej grupie wiekowej, aż 54% wszystkich Polaków w wieku 50+ to osoby o wykształceniu zawodowym lub niższym, niekorzystające z internetu.

Z komputerów i Internetu korzystają przede wszystkim osoby aktywne zawodowo. W marcu 2009 roku było wśród nich aż 54% użytkowników, tymczasem wśród emerytów zaledwie 13%, a wśród osób bezrobotnych, biernych zawodowo, rencistów lub rolników niecałe 12%. Zdecydowanie najrzadziej korzystają z sieci osoby z dwóch ostatnich grup. Jednocześnie.

Spore znaczenie ma również charakter wykonywanej pracy, a pośrednio również sektor, w którym dana osoba pracuje. Wśród pracujących na własny rachunek Polaków w wieku 50+ w 2009 roku korzystało z internetu aż 70%, a spośród pracujących w sektorze publicznym 61%. Znacznie gorzej jest wśród pracowników sektora prywatnego, spośród których korzysta 43%.

Na korzystanie z internetu znaczący wpływ ma również sytuacja gospodarstwa domowego. Bardzo duże różnice są związane z dochodami. Spośród członków z gospodarstw domowych o najniższych dochodach z internetu korzysta 7%. Wśród mieszkańców 25% gospodarstw o dochodach poniżej przeciętnej, 13%, w kolejnej grupie 20%. Natomiast w gospodarstwach o najwyższych dochodach internetu używa 46% osób 50+. Korzystanie z sieci jest częstsze wśród osób starszych mieszkających w tym samym gospodarstwie domowym z młodymi domownikami.

 
Strony : 1 2 3

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 09:25:25, 01-11-2010 Ryszard2

    Zabierając głos w dyskusji napiszę tak: Nie ma różnicy w ilości spędzonego czasu przy komputerze między mną a wnukami. Natomiast inne są preferencje przy żeglowaniu po internecie. Oni preferują rozrywkę: muzykę, filmy, gry itp. Moje pole to głównie szukanie tematów użytecznych, edukacyjnych, poradników. Oni znają programy służące zabawie, ja - służące ogólnie pojętej pracy. I zdarza się, że właśnie to oni przychodzą do dziadka po radę w zakresie programów technicznych. Uważam, że seniorzy wcale nie są mniej pojętni od juniorów. Różnica tkwi tylko w innych obszarach poruszania się po internecie. Co nie oznacza, że czasami zagram z juniorami w jakąś grę ( i nie stoję na straconej pozycji). Ogólnie pomagamy sobie nawzajem wymieniając dośwadczenia. Ja namawiam swoich rówieśników seniorów do korzystania w wolnych chwilach z internetu i widzę u nich spore zainteresowanie. (poprawiam tym przy okazji statystykę wymienioną w artykule) Kochani. Nie jesteśmy jednak jednostronni. Mamy jeszcze w używaniu: rower, łyżwy, narty i czepki kąpielowe. Tak, tak! Jeszcze tyle przed nami! A internet jest"cool"!
    ... zobacz więcej
  • 10:10:44, 01-11-2010 olena

    Trochę racji w tym jest, choc napisane tak, że nie chce się dokladnie czytać. Mam m.inn. koleżanki, które mogłyby się poduczyć od dzieci w domu, ale nie czują bluesa i nie namówię ich. Tak samo jednak było z młodszymi, gdy pracowałam. Jedne się garnęły raz dwa do nowych możliwości, inne musiały być obowiązkowo wypychane na kursy za jakiś czas. Wszystko zależy od człowieka.Pomijając możliwości finansowe, to trochę też tak jak z tym, że jeden woli książki, drugi telewizor.
  • 18:42:11, 01-11-2010 nanka

    Zgadzam się z Tobą Oleno, że wokół nas są różni ludzie. Mnie tylko trochę przygnębia fakt, że wśród części generacji 50+ panuje pogląd " ja sobie z tym nie poradzę", "to nie dla mnie" lub "po co mi to"? Ciekawe, że do telefonów komórkowych prędzej się przekonują. Najgorzej jednak mają osoby samotne, takie bez rodzin, których nie ma kto do komputera zachęcić, a przecież dla nich to taki prawdziwy "krok do przyjaciół" i do wyjścia z samotności.
  • 21:34:38, 01-11-2010 bogda

    Ryszard dokładnie to wszystko określił.
    Dużo zależy od preferencji i zainteresowań, dlatego młodzi mogą nie łapać tych niuansów, które stosujemy w KSC.
    Poza tym nie mają cierpliwości.

    Wiesiu, jak tam nauka?
  • 22:14:41, 01-11-2010 Jagoda52

    Witam, ja osobiście nie wyobrażam sobie życia bez komputera.
    Jak pracowałam chłonęłam wiedzę o komputerze i bardzo lubiłam pracę z nim. Na emeryturze pomógł mi przetrwać bardzo ciężkie chwile z chorobą i śmiercią mamy. Jedyni minus to jest ten że bardzo zjada mi czas i nieraz mi go brakuje do innych zajęć domowych.
  • 19:38:39, 02-11-2010 slava

    Cytat:
    bogda
    Ryszard dokładnie to wszystko określił.
    Dużo zależy od preferencji i zainteresowań, dlatego młodzi mogą nie łapać tych niuansów, które stosujemy w KSC.
    Poza tym nie mają cierpliwości.

    Wiesiu, jak tam nauka?
    Cwiczę, chociaż mało mnie teraz na komie, ponieważ za parę dni się przeprowadzam / jeszcze nie do Domu Starców/ ha.. ha... Nigdy nie sądziłam, że jestem taka kiepowata. No cóż SKS. Pozdrawiam wszystkich
  • 19:46:27, 02-11-2010 bogda

    Cytat:
    ponieważ za parę dni się przeprowadzam
    Wiesiu, to Ci nie zazdroszczę tego pakowania i rozpakowywania, ale jak w fajne miejsce to warto.
    Poćwiczysz później
    Powodzenia
  • 20:15:39, 02-11-2010 koziorożec

    Cytat:
    nanka
    Zgadzam się z Tobą Oleno, że wokół nas są różni ludzie. Mnie tylko trochę przygnębia fakt, że wśród części generacji 50+ panuje pogląd " ja sobie z tym nie poradzę", "to nie dla mnie" lub "po co mi to"? Ciekawe, że do telefonów komórkowych prędzej się przekonują. Najgorzej jednak mają osoby samotne, takie bez rodzin, których nie ma kto do komputera zachęcić, a przecież dla nich to taki prawdziwy "krok do przyjaciół" i do wyjścia z samotności.

    Jest takie powiedzenie: "boimy się tego, czego nie znamy" i wg mnie powiedzenie to, wyjaśnia wszystko.
    Ja osobiście też długo podchodziłam do komputera jak "pies do jeża",. sama myśl o trudnościach przerażała mnie, myślałam, że nigdy nie opanuję tej maszyny.
    Pomagali mi życzliwi ludzie właśnie tu - w KSC. Wiele rzeczy nie potrafię, ale myślę, że z czasem nauczę się wszystkiego.
    Do telefonów komórkowych ludzie częsciej się przekonują między innymi z tego względu, że młodzi często zmieniają aparaty telefoniczne na nowe modele, a te starsze dają babci, dziadkowi.....
    ... zobacz więcej
  • 20:18:22, 02-11-2010 wawik

    Cytat:
    wiesia29
    Cwiczę, chociaż mało mnie teraz na komie, ponieważ za parę dni się przeprowadzam / jeszcze nie do Domu Starców/ ha.. ha... Nigdy nie sądziłam, że jestem taka kiepowata. No cóż SKS. Pozdrawiam wszystkich
    Wiesiu, masz okazję połowę rzeczy wyrzucić i 1/4 dokupić nowych.
  • 20:48:30, 02-11-2010 slava

    Cytat:
    wawik
    Wiesiu, masz okazję połowę rzeczy wyrzucić i 1/4 dokupić nowych.
    Rada po "byku", ale sprzedajemy mieszkanie, aby pieniądze ze sprzedaży dać synowi, a my przeprowadzamy się do jego
    mieszkania, ma dopiero 5 lat.Naszpamięta Gierka, co prawda mieszkanie po remoncie. Inaczej trudno byłoby sprzedać. Więc w domu jest reżim oszczędnościowy. Co prawda lubię się ładnie i w miarę modnie ubierać, tak że kombinuję jak mogę.

Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 nastepna »

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Kobiety.net.pl
  • Poradnik-zdrowia.pl
  • eGospodarka.pl
  • Hospicja.pl
  • Oferty pracy